Nie mieszkam w Paryżu, moje miasto to nie jest Los Angeles. Nie jest to Sztokholm i nie jest to Londyn, a ja nie jestem świński blondyn. Moje miasto nie leży w żadnych górach, moje miasto to nie jest zapadła dziura … To słowa utworu zespołu HorrorShow „Jesteśmy z Sosnowca”. Dlaczego cytat tego utworu? To jest moje rodzine miasto, a w nim Mi-2, pieszczotliwe nazywany czajnikiem
Mimo, że pomnik mieści się w mieście, które jest mi bliskie, nie miałem okazji go odwiedzić, poniekąd z tego też powodu, że fotografia lotniczą zainteresowałem się już po wyprowadzce z Sosnowca. Natomiast wizyty u bliskich, zawsze kończyły się brakiem czasu, aż do tegorocznych wakacji. Odwiedzony Mi-2, to mój pierwszy etap wakacyjnej, lotniczej podróży.
Niestety, trafiłem w mało przyjazną pogodę, ale w końcu dotarłem do pomnika oddalonego „najbardziej” od poprzedniego miejsca zamieszkania.
Mil Mi-2, służył w Polskich Siłach Lotniczych, jako pomnik stanął tutaj w 2004 roku.
Numer boczny 6001
Adres pomnika:
ul. Małobądzka 4, 41-214 Sosnowiec, Polska, województwo Śląskie
Dane geograficzne: 50.29837036N 19.11747551E
W czasie letniej podróży, to było jedyne lotnicze miejsce, które odwiedziłem w Polsce, kolejny punkt był na Słowacji, na który zapraszam do kolejnego wpisu.
Po więcej wpisów dotyczących pomników lotniczych kliknij tutaj.
Pozdrawiam
Robert