W dniach 5 i 6 lipca w bazie RAF Waddington odbyły się międzynarodowe, militarne pokazy lotnicze. Jak co roku nie mogło mnie tam zabraknąć. Niestety od samego początku były problemy. Najpierw przez całą podróż ulewa, później, gdy nasz minibus był już prawie pod bramą wjazdową to kierujący ruchem skierował nas w jakąś dziwną ulicę i musieliśmy objechać całą bazę dookoła, stojąc prawie cztery godziny w korku, żeby na sam koniec wjechać w tą samą bramę, tylko od drugiej strony. Przez tą sytuację pierwsze kilka lotów oglądaliśmy przez okna busa. Na szczęście, tuż po wjeździe na teren lotniska przestało padać i zaczęło się rozpogadzać. Niestety przez to spóźnienie (na miejscu byliśmy o 11:30) nie miałem czasu, żeby porobić zdjęcia na wystawach statycznych.
Co było na niebie, możecie zobaczyć na zamieszczonych poniżej zdjęciach.
Dodaj komentarz